RĘKODZIELNI

„Rękodzielni” to interaktywny spektakl Krystyny Nikiel-Katolik, stworzony z myślą o dzieciach, dorosłych i seniorach. Opowiadam w nim historię ze świata przyszłości, w którym praca rąk ludzkich przestała się liczyć. Moja bohaterka wyrusza jednak w misję, aby ją ocalić. Przedstawienie zainteresuje każdego, kto lubi ciekawostki, opowieści, a także docenia rękodzieło – w spektaklu zajrzycie za kulisy teatralnej produkcji dowiecie się więcej o ludziach tworzących teatr. Spektakl stworzyłam w formie japońskiego teatru rysunkowego kamishibai, które poszerzyłam o animację poklatkową wyświetlaną na większym ekranie. Po spektaklu zapraszam widzów na krótką opowieść o powstawaniu spektaklu i odpowiadam na pytania o pracę rzemieślników teatralnych. Z głośników usłyszycie głos narratora – aktora Mariusza Galilejczyka.

Dane dotyczące spektaklu
SCENA KAMERALNA

Wiecej o spektaklu

"RĘKODZIELNI"

Jarosław Ciszek
www.kulturalnykonferansjer.pl

Teatralny początek roku miałem nietypowy, acz bardzo udany. Byłem wczoraj na wyjątkowym wydarzeniu – do siedziby Teatru Miejskiego w Gliwicach zaprosiła mnie autorka Teatru Rysunkowego Krysi Nikiel.
Jej „Rękodzielni” to namalowana i ożywiona w animacji poklatkowej opowieść dla dzieci i dorosłych o świecie przyszłości (a może już o naszym świecie?) w którym przestaje się liczyć praca ludzkich rąk, ale bohaterka podejmuje się misji jej ocalenia. Króciutka opowieść wzbogacona o rozmowę z dziecięcą publicznością pokazuje to, o czym często w teatrze zapominamy – że za spektaklem nie stoją tylko aktorzy, reżyser, dramaturg, scenograf, choreograf i kompozytor, ale także zastęp pracowników pracowni plastycznych walczących codziennie z beznadzieją, głupotą, tandetą i produktami z sieciówek – konstruktorzy-spawacze, stolarze, krawcowe, lalkarze, malarze, charakteryzatorzy i perukarze.
Nie znam wielu teatralnych pracowni plastycznych i ich pracowników, ale ci, których poznałem (głównie była i obecna ekipa z Teatr Dormana) to nie tylko fachowcy, ale miłośnicy i pasjonaci. Ludzie z innego świata. Podobne wrażenie miałem, gdy raz wszedłem do pracowni plastycznej w krakowskim Teatrze Groteska. Miłość tych ludzi do tego, co tworzą unosi się w takich miejscach. I zaraża. Pani Krystyna Nikiel-Katolik, autorka projektu, sama jest taką szalenie zakochaną w swojej pracy osobą i ta pasja przebija się z opowieści, którą serdecznie polecam zwłaszcza nauczycielom na teatralne warsztaty z dziećmi. Piękne, ciekawie ożywione rysunki uzupełnia narracja czytana przez niepodrabialnego i znakomitego we wszystkim, co robi Mariusza Galilejczyka.
Od lat w rozmowach, a teraz w recenzjach protestuję przeciwko nadużywaniu w teatrze projekcji i ekranów. Mogą być znakomitym uzupełnieniem, ale nie róbmy z teatru kina. Cieszę się, że wiele osób jest w tej walce po naszej stronie.
Chwała wszystkim teatralnym rękodzielnikom i całej technice! Robicie wielką robotę – warto o tym mówić i to pokazywać. Dlatego polecam Wam „Rękodzielnych” całym moim zakochanym w teatrze sercem!

Pobierz recenzję .pdf

Organizatorzy / Partnerzy / Patroni

Teatr Miejski w Gliwicach